Z ostatniej chwili, pellet tanieje!
Kotły pelletowe, z roku na rok zyskują na popularności i są coraz częściej montowane w polskich domach. Nowoczesna budowa zapewniająca wyższą sprawność energetyczną, automatyczny podajnik, czy oprogramowanie dostosowujące moc do potrzeb domu, to kilka cech obecnych kotłów. Według statystyk, które sporządza Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków, na 25 stycznia 2023 r., w Polsce eksploatowanych jest 6 818 822 urządzeń na paliwa stałe. Z czego 55,6% to kotły na węgiel i paliwa węglopochodne – 3 792 604. Na drugim miejscu plasują się źródła ciepła zasilane drewnem, jest ich 2 550 293. 6,1% stanowią kotły pelletowe, co daje 418 168 zgłoszonych urządzeń co CEEB. W 2022 r. przyrost zamontowanych i zgłoszonych kotłów pelletowych był niewielki. Powodem takiego stanu rzeczy były ceny pelletu, ale… Pellet tanieje!
Dlaczego pellet zdrożał?
“Dlaczego pellet zdrożał?” – dobre pytanie. Powodów takiego stanu rzeczy było bardzo wiele. Jednym z nich są zbrojne działania za naszą wschodnia granicą. Sprowadzenie białoruskiego i rosyjskiego pelletu jest niemożliwe, a udział tych państw w zaspokojeniu europejskiego zapotrzebowania na biopaliwo było ogromne. W przypadku importu ukraińskiego pelletu, występują problemy z przerwanymi łańcuchami dostaw, co dodatkowo generuje kolejne kłopoty, a w konsekwencji wysokość cen w ubiegłym roku.
Następnym z powodów były braki surowca na rynku, z którego wytwarza się paliwo. Mianowicie, rząd Białorusi w 2021 r. podjął decyzję nałożeniu wysokich ceł na towary eksportowane, w tym drewno. Kraj ten, miał znaczny udział na europejskim rynku handlu drewnem, które jest podstawowym surowcem pelletu. Dodatkowy czynnik, który miał udział w finalnej cenie biopaliwa to rosnący koszt jego produkcji – podwyżki prądu.
Rynek rządzi się swoimi prawami, niestety w tym przypadku odbiło się to szerokim echem. W momencie, gdy wszystkie wyżej wymienione czynniki wystąpiły, polscy producenci rozpoczęli swoją grę. Gra ta, miała na celu nie tylko zwiększenie swojego udziału w rynku, ale i podniesieniu cen. Skoro brakowało towaru na rynku, to ten kto go posiada może manipulować stawkami.
Ceny pelletu w 2022 r.
W kwietniu ubiegłego roku, za tonę pelletu klasy A1 trzeba było zapłacić ok. 1 600-1 800 zł. Dla użytkowników kotłów na biomasę była to dramatyczna wiadomość, bo jeszcze dwa miesiące wcześniej, płacili ok. 800 zł. W czerwcu, wartość pelletu przekroczyła 2 000 zł. Stawka ta, wstrząsnęła nie tylko posiadaczami kotłów, ale także rynkiem paliw energetycznych i producentami kotłów. Nadszedł lipiec, natomiast pellet nie taniał, nawet jego cena nie stanęła w miejscu, ona stale rosła i wynosiła blisko 3 000 zł! W październiku zaś, posiadaczom kotłów pelletowych wyczerpały się limity cierpliwości, gdy okazało się, że ceny z lipca są przejściowe, a podwyżki nieuniknione. Bariera 3 tys. zł została przekroczona, a w niektórych składach wartość paliwa dochodziła do 3 500 zł. Na rynku pojawiło się mnóstwo tańszych ofert, niż te które były u renomowanych producentów. Jak się okazuje, propozycje te były nie do końca uczciwe, mimo że zawierały opisy typu “pellet świetnej jakości”, a w rzeczywistości surowcem końcowego produktu były meble lub odpady drewnopodobne. Nadszedł wyczekiwany Nowy Rok, który miał przynieść obniżkę cen. No i przyniósł. Od stycznia tego roku pellet tanieje!
Ceny biopaliwa w 2023 r. – pellet zaczyna tanieć!
Zmiany cen na rynku pelletowym, miały miejsce w grudniu ubiegłego roku. Dla odmiany stawki nie rosły, a wręcz przeciwnie, pellet zaczął tanieć. Paliwo to, zaczęło tracić na wartości i w zależności od producenta, za tonę trzeba było zapłacić ok. 2 000-2 600 zł. Natomiast w marketach ceny nadal oscylowały w okolicach 3 000 zł. Były to pierwsze znaki, świadczące o sytuacji, w której stawki miałby się unormować. W styczniu mamy podobną sytuację, do tej z grudnia. Trudno nazwać obecną sytuację stabilną, natomiast ceny pelletu spadają. Na początku miesiąca, na popularnych portalach aukcyjnych można było znaleźć oferty na poziomie 1 500- 1800 zł za tonę w klasie A1.
Jak sytuacja przedstawia się obecnie? Co prawda, ceny nie wróciły do tych sprzed przełomu 21/22 roku, ale nadal pellet tanieje. Na aukcjach dostępne są propozycję w przedziale 1 200-1 500 zł za tonę z certyfikatem EN Plus A1 lub DIN Plus.
Czas pokaże jak będą wyglądały stawki za biopaliwo i czy wrócą do normy. Na podstawie posiadanego przez nas 10-letniego doświadczenia i obserwacji rynku sądzimy, że pellet nadal będzie taniał. Dlatego też, wybór kotła pelletowego jest dobrą decyzją. Nasze urządzenia posiadają 5 klasę. Oznacza, to że są ekologiczne i zgodne z normami odnośnie emisji spalin PN-EN 303-5:2012 oraz Ecodesign. W efekcie żadna z obowiązujących lub nadchodzących ustaw w kwestii poprawy jakości powietrza, nie zmusi Cię do jego wymiany.
Skontaktuj się z nami, a nasz Doradca dobierze odpowiednie urządzenie do potrzeb Twojego domu. Co więcej, pomożemy Ci w pozyskaniu dotacji do 20 400 zł z programu Czyste Powietrze na wymianę źródła ciepła.
Tel.: 882 125 032
E-mail.: kontakt@wojtmar.com.pl
