Śnieg na panelach fotowoltaicznych. Co zrobić?
Każdego roku problem ten dotyka niemalże każdego posiadacza przydomowej elektrowni, mianowicie chodzi o śnieg na panelach fotowoltaicznych. Co zrobić? Wchodzić na dach, na którym została zamontowana instalacja fotowoltaiczna i go usunąć? Może pozostawić biały puch i poczekać na dodatnie temperatury, aby natura nas wyręczyła? Możliwości jest wiele, jednakże bezpieczeństwo osoby, która miałaby tego dokonać jest również istotna, bo o wypadek przy takiej pracy nie jest trudno. Załóżmy, że zadbamy o wszelkie zasady ostrożności, ale czy ma to sens?
Wydajność instalacji fotowoltaicznej w zimę
Tegoroczny listopad i grudzień obdarował nas wzmożonymi opadami śniegu w niemalże całym kraju. Zima zaskoczyła prawdopodobnie nie tylko drogowców i kierowców, ale również i posiadaczy instalacji fotowoltaicznych. Fora internetowe, które skupiają prosumentów, zostały zasypane pytaniami odnośnie problemu jakim jest zalegający śnieg na panelach fotowoltaicznych.
Moduły pokryte pokrywą śnieżną nie są tak wydajne, jak w innych okresach w ciągu roku. To zrozumiałe i nie podlega żadnym dyskusjom. Załóżmy, że na naszych panelach leży 2-centymetrowa warstwa białego puchu. Jak pokazują badania, tak niewielka ilość śniegu przepuszcza do modułów ok. 20% promieni słonecznych. W przypadku 10-centymetrowej pokrywy, liczba ta spada niemalże do zera. Dane te dotyczą świeżego puchu. W momencie, gdy dochodzi do opadów mokrego śniegu, lub chwilowej odwilży, a następnie pojawienia się ujemnych temperatur, mamy do czynienia z poważniejszym problemem. Ponieważ dochodzi do przymarzania pokrywy śnieżnej do paneli i wystąpienia na nich szronu. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę fakt, jakim jest zwiększona pochmurność w okresie zimowym. Czynniki te powodują, że instalacja w okresie zimowym ma zdecydowanie mniejszą produkcję, co nie oznacza, że nie produkuje prądu w ogóle.
Śnieg na panelach fotowoltaicznych. Odśnieżać albo nie odśnieżać? – Oto jest pytanie
Panujące warunki atmosferyczne mają niebagatelne znacznie w przypadku zalegania śniegu na modułach. Istotny wpływ ma temperatura, wilgotność powietrza i wiatr. Oprócz tych czynników, warto wspomnieć o poszczególnych komponentach w zamontowanych instalacjach. Nowoczesne panele, które zostały zabezpieczone odpowiednim szkłem hartowanym posiadają znacznie większe zdolności odpychania wody. Dzięki czemu puch łatwiej się z nich osuwa. Co więcej, kąt nachylenia instalacji, także przyczynia się do naturalnego i swobodnego spadania z niej śniegu. W Polsce stosuje się zasadę, że elektrownie montuje się pod kątem od 30 do 45°. W efekcie pokrywa śnieżna osunie się samowolnie. Pracująca instalacja generuje ciepło, które także pomaga w zrzuceniu zalegającego śniegu. Co w przypadku zamontowanych instalacji w pozycji poziomej lub z niewielkim pochyleniem? Taka instalacja ma znacznie utrudnione zdanie w kwestii samodzielnego pozbycia się puchu czy zamarzniętej pokrywy śniegowej.
Jak i kiedy usunąć śnieg z paneli fotowoltaicznych?
Jeżeli już użytkownik podejmie się samodzielnego usunięcia pokrywy śnieżnej warto pamiętać o zachowaniu wszelkich zasad ostrożności i bezpieczeństwa, jeżeli zwłaszcza instalacja usytuowana jest na dachu. O zaletach poszczególnego ulokowania przydomowej elektrowni znajdziesz tutaj. Ponadto nieumiejętne próby zrzucenia puchu mogą uszkodzić panele. Mimo tego, że są one pokryte szkłem hartowanym, nie oznacza, że są niezniszczalne. Szkło ma tendencję do zarysowań, co w konsekwencji może odbić się w przyszłości na mniejszą wydajności instalacji. Kiedy na panelach występuje widoczna zamarznięta pokrywa śniegowa, lepiej odpuścić próby jej usunięcia i cierpliwie czekać na dodatnie temperatury. Najgorszym możliwym pomysłem będzie polewanie instalacji gorącą wodą. Skutki takich praktyk mogą być tragiczne. Jedynie w przypadku świeżego puchu można pokusić się o jego zrzucenie. W tym celu, użycie miękkich i delikatnych narzędzi będzie najrozsądniejszym wyjściem.
Podsumowanie
Reasumując, podjęcie decyzji o oswobodzeniu instalacji fotowoltaicznej spod śniegu należy do prosumenta. Istnieją wyspecjalizowane firmy, które się tym zajmują. Jednakże warto kilkukrotnie przemyśleć taką decyzję zanim wynajmiemy taką ekipę. Ostatnie lata pokazują, że w przypadku Polski, ostre i długie zimy są przeszłością, śnieg utrzymuje się do maksymalnie kilkunastu dni. Co więcej, nowoczesna budowa paneli i montaż instalacji pod odpowiednim kątem pomaga w zrzucaniu go. Naturalnie zsuwający się śnieg z paneli ma pewnie istotny plus. Mianowicie, usuwa zabrudzenia z powierzchni, dzięki czemu na wiosnę mamy niemalże czystą powierzchnię modułów, gotową do pracy.
